Centrum Kultury Gminy Dębowiec

Aktualności

a A A+
(2015-07-03 21:07:10)

Kolonia letnia 2015


Po raz kolejny Gminny Ośrodek Kultury w Dębowcu podjął się organizacji kolonii letnich dla dzieci i młodzieży. To już tradycja tej placówki. W tym roku zaplanowano wyjazd do przepięknej miejscowości Murzasichle, położonej u podnóża Tatr, na wysokości ok.1000m.n.p.m., bogatej w tradycje, z mnóstwem atrakcji turystycznych, blisko szlaków turystycznych jak i z pięknym widokiem na panoramę Tatr.

Podczas jedenastodniowego pobytu dzieci i młodzież miała możliwość zwiedzać miejscowość, uczestniczyć w licznych wycieczkach po Podhalu, Spiszu i Pieninach.

Pogoda wyjątkowo nam sprzyjała, żar lał się z nieba, ale kolonistom to nie przeszkadzało, gdyż do naszej dyspozycji mieliśmy hotelowy basen, w którym spędzaliśmy prawie każdą wolną chwilę. Prócz kąpieli w basenie mogliśmy plażować na plaży w Nidzicy, gdzie spędziliśmy sobotnie i niedzielne przedpołudnie. Po wyczerpującym plażowaniu mogliśmy się zrelaksować żeglując statkiem po Jeziorze Czorsztyńskim. Podczas spaceru "na wodzie" można było podziwiać góry, zaporę wodną ZEW Niedzica, zamek Czorsztyn, zamek Niedzica oraz skansen Czorsztyński. Wiele atrakcji dostarczył dzieciom Spływ Przełomem Dunajca. Tu mieliśmy wspaniałą okazję obcowania z dziką, niezmienioną od lat pienińską przyrodą. Osiemnastko kilometrową trasę, którą pokonywaliśmy na łodziach urozmaicali nam opowieściami flisacy zadając zagadki, opowiadając ciekawe historie tego przepięknego regionu. Najbardziej wyczekiwanym dniem był wyjazd na baseny termalne Gorący Potok w Szaflarach. Nowo powstały kompleks na Podhalu okazał się chyba „gwoździem programu”. Zachwycił nie tylko ciepłymi basenami, zjeżdżalniami ale także usytuowanym na terenie aquaparku parkiem linowym. Nie można zwiedzać Podhala bez wycieczki do Zakopanego. Tutaj już tradycyjnie nie obeszło się bez spaceru po Krupówkach i degustacji regionalnych oscypków. Kolejką wyjechaliśmy na Gubałówkę, gdzie naszym oczom ukazał się niesamowity widok na całą panoramę Tatr i Zakopanego. Niezliczone atrakcje czekały na nas w Rabce i słynnym Parku rozrywki „Rabkolandzie” z Muzeum Rekordów i Osobliwości, Muzeum Orderu Uśmiechu, Akademią Magii, licznymi karuzelami, kołem młyńskim z którego można było podziwiać panoramę miasta. Żar lejący się z nieba nie sprzyjał niestety długim wyprawom górskim, jakie zaplanowaliśmy, ale miłośnicy przyrody i pięknych krajobrazów mieli możliwość podziwiać tatrzańską przyrodę i piękne panoramy podczas mniej wyczerpujących wypraw w równie piękne i urokliwe pobliskie górki.

Prócz licznych wycieczek opiekunowie codziennie organizowali wolny czas na gry, zabawy, dyskotekę.

Dziękujemy kierownikowi kolonii i wychowawcom za wspaniałą opiekę nad naszymi kolonistami i do zobaczenia znów za rok !

 

GOKSiT