Aktualności
Noc baśni i czarów w Gminnym Ośrodku Kultury
Piątkowy wieczór, za oknem zimno i ponuro, ale dzieci z Gminy Dębowiec nie mogły się nudzić, bowiem Gminny Ośrodek Kultury wraz z Biblioteką Publiczną przygotował dla nich niezapomnianą „Andrzejkową Noc”. Jak zwykle chętnych do wspólnej zabawy nie brakowało i już po godzinie 17.00 ośrodek tętnił życiem, a z każdego kąta wyglądała dziecięca uśmiechnięta twarzyczka.
Ten wyjątkowy dzień od wieków jest dniem wróżb dotyczących miłości, małżeństwa i przyszłości. Dawniej wierzono, że wigilia tego święta, czyli 29 listopad ma moc ściągania na ziemię wszelkich duchów i złych mocy. Wróżbom sprzyjały długie jesienne wieczory. Początkowo wróżyły sobie tylko panny nie mające jeszcze kawalera. Puszczano na wodę małe łódeczki zrobione z łupinek orzecha w których były zapalone świeczki. Jeśli dwie łódeczki się spotkały oznaczało to, że właściciele tych łódeczek będą razem. Wróżono też z bucików, koniecznie zdejmowanych z lewej nogi. Nawet szczekający pies wskazywał z której strony nadejdzie narzeczony. Najczęściej jednak stosowaną wróżbą było lanie wosku. Z czasem poważne wróżby zaczęto traktować jako zabawę.
„Pokus-pokus, mary-dary,
Niech się spełnią andrzejkowe czary....”
- zabrzmiały słowa czarodziejki i rozpoczęły się wróżby.
Nastrojowa muzyka i przygaszone światło wprowadziły dzieci w świat magii i przepowiedni. I chyba każdy uwierzył, że tego dnia wszystko jest możliwe i najbardziej niesamowite wróżby mogą się spełnić. Jakie będzie imię przyszłej żony czy męża, co czeka nas w najbliższej przyszłości- może wizyta Św. Mikołaja, albo jakaś egzotyczna wyprawa, a może kim zostanę jak dorosnę - przed każdym roztoczyła się wizja przyszłości. Nie mogło zabraknąć tradycyjnego lania wosku, który sprawił dzieciom najwięcej radości. Po wróżbach był czas na tańce i zabawę.
Dzieci wzięły również udział w warsztatach pt. „Dzieci Świata-Azja” przygotowanych przez absolwentów etnologii Uniwersytetu Śląskiego podczas których dowiedziały się wiele ciekawostek na temat tego, jak wyglądają dzieci w Rosji, Chinach czy Wietnamie – jak się ubierają, w jakim mówią języku?
Co ciekawego możemy zobaczyć w Azji?- największe państwa świata, najbardziej zaludnione, najwyższe góry...
Co jedzą mali mieszkańcy Azji? Dzieci mogły spróbować swoich sił w jedzeniu pałeczkami, co sprawiło dzieciom wiele frajdy.
Na koniec każdy uczestnik zamienił się w tybetańskiego mnicha i utworzył własną mandalę.
Uśmiechnięte twarze dzieci były probierzem udanej imprezy.
Kochane dzieci cieszymy się, że tak chętnie spędzacie czas z nami, już niebawem Noc Andersena, mam nadzieję, że znów się spotkamy :)